Z czarnej bibuły wycinamy 3 prostokątne kawałki o wymiarach około 2 cm x 8 cm. Na ich krótszych krawędziach przyklejamy złożony na pół kawałek żółtej bibuły w taki sposób, aby miejsce złożenia znalazło się na krawędzi czarnej bibuły. Czarną bibułę z żółtym końcem zwijamy w sznurek. W ten sposób powstały słupki kwiatowe.  Przyklejamy je do patyczka w taki sposób aby wystawały na około 5 cm oklejając kawałkiem czarnej bibuły.

Z krepiny wycinamy 3 kawałki o wymiarach 10 cm x 40 cm - ważne jest aby dłuższa krawędź była prostopadle do marszczenia. Na pasku wykonujemy nacięcia co 1,5 cm na głębokość 8 cm równolegle do marszczenia. Nacięte paski  zwijamy na patyczku do szaszłyków. Z tyłu, po nie naciętej stronie krepiny smarujemy ją klejem. Przyklejamy krepinę do patyczka od góry do dołu w taki sposób, aby zwinięte elementy były na górze.

Z tektury falistej wycinamy pasek o szerokości ok. 4 cm. Ważne aby cięcie było w poprzek fal. Zaginamy pasek 12 cm od krawędzi (taka będzie długość samochodu). Następnie znowu po 12 cm. W ten sposób powstał spód samochodu. Kolejne zgięcie robimy po 3 cm (będzie to maska), 2,5 cm (przednia szyba), 4 cm (dach), 2,5 cm (tylna szyba), 3 cm (bagażnik).

Sklejamy ze sobą dwa razy po dwie kartki papieru kredowego, a następnie jedne naklejamy na bordową kartkę z bloku technicznego A3 a drugie na czarną. Przykładamy je ciężkim przedmiotem, żeby się dobrze skleiły. Z ciemnozielonej kartki wycinamy 4 paski o wymiarach 27,5 cm x 1,5 cm oraz 2 paski o wymiarach 21 cm x 1,5 cm. Wszystkie paski składamy wzdłuż na pół a ich końce przycinamy pod kątem tak aby wierzchołek był na linii zgięcia.

Z brązowej kartki składamy tzw. piekło-niebo. Można je otworzyć pionowo lub poziomo. Potrzebujemy tylko poziome otwarcie, więc pionowe sklejamy. Z różowego papieru wycinamy język, z białego zęby. Z białej bibuły formujemy 2 kulki, które oklejamy małym kwadratowym kawałkiem. Będą to oczy. Z czarnej bibuły robimy kulkę w podobny sposób, jak te z białej. Będzie to nos. 

Na początku musimy rozłożyć spinkę na części, aby mieć dostęp do głównej blaszki. Do misek wsypujemy po 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej i dodajemy 2 łyżki wikolu. Mieszamy całość, a następnie wyrabiamy w rękach. Jeżeli masa jest za sucha dodajemy trochę kleju. Na końcu dodajemy niewielką ilości farby (najpierw zielonej), około 1/2 łyżeczki i mieszamy do uzyskania jednolitego koloru.

Żyłkę składamy na pół. Blisko miejsca zgięcia związujemy na żyłkach supeł tworząc pętlę. Powinna ona być na tyle duża, żeby móc przełożyć przez nią największy koralik, ale na tyle mała, aby żyłka się z niego nie ześlizgiwała. Przez pierwszy niebieski koralik przewlekamy żyłkę z obu stron. Przesuwamy go, aby znalazł się tuż przy suple. Podobnie przesuwamy wszystkie kolejne koraliki.

Na początku malujemy karton granatową farbą i odkładamy do wyschnięcia. Trzy szerokie rolki oklejamy papierem kolorowym w taki sposób, aby około 2 cm papieru znajdowało się wewnątrz. Naddatek zaginamy do środka. Wnętrze malujemy farbą.Wąską rolkę tniemy na 3 części: dwie po 2,5 cm, jedna około 5 cm (to co zostanie). Dwie mniejsze oklejamy papierem. Wnętrze większej wypełniamy gąbką, do góry i doły przyklejamy koła z papieru kolorowego i na koniec  ją również oklejamy.