Przymusowa izolacja to dobry czas na generalne porządki. Wielu z nas nareszcie zabrało się za selekcję ubrań, układanie książek na regałach czy czyszczenie szuflad z przestarzałych bibelotów. Ale żeby sprzątanie było pełne, powinno objąć również dokumenty. Chyba wszyscy wiemy, jak trudne bywa ich układanie. Dziesiątki papierów, umów i listów gromadzimy w szafkach i szufladach, raz za razem przekładając je w kolejne miejsca. A kiedy potrzebujemy konkretnego dokumentu, zaczynają się paniczne poszukiwania. Czas z tym skończyć i porządnie uporządkować wszystkie ważne papiery. Jak się za to zabrać? Podpowiadamy.

Zacznij już dziś

Porządkowanie dokumentów to mozolny, skomplikowany proces. Wielu z nas jawi się on jak prawdziwy koszmar. Dziesiątki papierów, niektóre sprzed kilkunastu lat, setki listów, pocztówek i kartek, umowy, rachunki i paragony – wszystkie je przetrzymujemy latami w naszych szufladach i na regałach. Nieuporządkowane i pogrążone w bałaganie są całkowicie nieprzydatne. Dlatego czas najwyższy na generalne sprzątanie. Od czego zacząć? Jak układać dokumenty, by wszystkie były na swoim miejscu?

Wielki bałagan

Pierwszym krokiem jest wyjęcie wszystkich dokumentów z szuflad, szafek i półeczek. Zasada jest prosta – zaczynamy od bałaganu i powoli dążymy do maksymalnego porządku. Papiery dzielimy na kategorie – umowy z pracy, rachunki, listy z Urzędu Skarbowego, wyniki badań lekarskich. Sprawdzamy daty na kolejnych kartkach, wyrzucamy te sprzed dekad. Niepisana zasada głosi, że po dziesięciu latach możemy pozbyć się większości starych papierów.

Teczki i segregatory

Żeby wszystkie je poukładać, będziemy potrzebować stosownych akcesoriów. Przydadzą się teczki lub segregator z koszulkami. Każdą partię opisujmy stosownym hasłem, by później łatwiej było ją odnaleźć. Jeśli wybierzemy segregator, postawmy na fiszki, którymi będziemy oznaczać kolejne sekcje dokumentów. Jeszcze łatwiej będzie z teczkami – jedna teczka będzie odpowiadać jednej kategorii papierów.

Chronologia

Dokumenty układajmy chronologicznie – od najstarszych na końcu teczki czy segregatora do najnowszych na początku. Taka prosta metoda pozwoli nam później na łatwiejsze, sprawniejsze poszukiwanie konkretnych umów czy wyników lekarskich. Możemy podejść też do sprawy bardziej ambitnie i dokumentację medyczną dzielić na konkretne specjalizacje – morfologia, recepty, gastrolog, internista, pulmonolog itd.

Dobre miejsce

W szafce czy szufladzie wydzielmy oddzielną strefę na nasz segregator lub teczki. Zadbajmy o to, by wygospodarować na nie odpowiednią przestrzeń – tak, by łatwo było nam później w nich przebierać. Najlepiej ustawić je pionowo obok siebie, fiszkami do góry. W ten sposób będziemy w stanie znaleźć odpowiednią partię bez wyciągania wszystkich akcesoriów. Oczywiście cały proces porządkowania zajmie sporo czasu, ale naprawdę warto poświęcić jeden dzień, by nie musieć później martwić się bałaganem. Tym bardziej że teraz, w przymusowej izolacji, wolnych chwil mamy nieco więcej niż zwykle. Wykorzystajmy ten okres na porządki, a później podziękujemy sobie za to poświęcenie.

Artykuł sponsorowany